rezydentura z medycyny rodzinnej-kiedy samodzielni pacjenci?

Piszę, żeby podzielić się z problemem jaki mam w swojej macierzystej przychodni. Zacznę od początku-po stażu podyplomowym przed podjęciem decyzji o specjalizacji zaczęłam pracować w POZ. Byłam tam zupełnie samodzielnym lekarzem, ale ze świetną kadrą naokoło-w każdej chwili mogłam się poradzić innego doświadczonego lekarza, co było dla mnie bardzo fajnym rozwiązaniem-nabierałam doświadczenia z tą miłą świadomością, że w razie czego jest ktoś obok. Po kilku miesiącach dostałam rezydenturę z medycyny rodzinnej i zmieniłam przychodnię ze względu na brak akredytacji na szkolenie w mojej pierwszej przychodni. A w nowym miejscu pracy