Była aferka na ŚUM teraz będzie grillowanie Wrocławia https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,29396661,studenci-wroclawskiej-stomatologii-te-studia-to-koszmar-ratuja.html#S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy Czasami asystenci zapominają że mogą stanąć po drugiej stronie biurka. Opowiadał mi kolega historię z Zabrza. Otóż był sobie profesor na anatomii który słynął z chamskich seksistowskich tekstów i uwalania studentów. Studia zaczął jego syn. Przez pierwsze dwa lata szło jak po maśle , asystenci tylko pytali czy to rodzina na co młodzian dumnie kiwał głową i mówił że to tatuś. Ale zaczęły się zajęcia kliniczne. Grupa spotyka się z asystentką na propedeutyce interny. Asystentka sprawdziła obecność zwróciła uwagę na nazwisko i pyta czy to rodzina. "Hmmm... a więc to tak. Dobrze pan tutaj zostanie i ja sobie tu pana odpytam a państwo - zwraca się do reszty grupy -pójdziecie sobie do pacjentów. Gościu miał przej... A ponieważ ekipa na klinice była młoda i doskonale pamiętała zachowania pana profesora na nic zdały się próby przeniesienia do innej grupy. Odtąd na pytanie czy to rodzina facet mówił że przypadkowa zbieżność nazwisk