Uszkodzenie OUN, a leki nootropowe po 5 latach.
Pacjentka lat 27. W listopadzie minie 5 lat od uszkodzenia OUN -
podejrzewane niedotlenienie (zatrzymanie krążenia) lub zatrucie
tlenkiem węgla (znaleziona nad ranem w łazience). Leczona w komorze
hiperbarycznej, następowy masywny obrzęk mózgu, nieprzytomna kilka
tygodni. Po odzyskaniu przytomności (stopniowo) - stale rehabilitowana,
spastyka prawostronna, gł. kończyny górnej, bez orientacji auto- i
allopsychicznej. Padaczka. Pierwsze słowa po roku. W MRI ubytki korowe.
Obecnie doskonale wyrehabilitowana fizycznie, porusza się sprawnie,
samodzielnie, rehabilitowana również neuropsychologicznie, powtarza
zasłyszane teksty, piosenki itd., jednak kontakt praktycznie
niemożliwy. Po wypadku kilkamiesięcy (lat)- leki nootropowe +
gliatilin. Obecnie jedynie Tegretol 400-0-200 (ostatni napad padaczki 3
mc-e temu, od wypadku 6x). Czy ma sens podawanie okresowo leków
nootropowych lub innych zwiększających przewodnictwo nerwowe po tak
długi czasie? A może warto spróbować innych grup? pozdrawiam i dziękuję
za pomoc bardzie zorientowanym.
Access to the content of the website only for logged in doctors