Konsylium24

pacjentka ze schizofrenią: do psychiatrów

była u mnie dzisiaj w gabinecie 33-letnia pacjentka ze schizofrenią w wywiadzie, aktualnie w remisji. Nie zgłaszała żadnych urojeń, leczę ją w ostatnich dniach z powodu infekcji dróg oddechowych. Pacjentka z dobrym kontaktem, krytycyzmem do swoich urojeń powiedziała mi, że coś (białe kuleczki) odpluwała ostatnio przy kaszlu. Skarżyła się, że nikt jej w domu nie wierzy, bo wszyscy myślą, że to jej nowe urojenie. Posłuchałem jej uważnie i zleciłem badania laboratoryjne, natomiast z opisu tych "kuleczek" eweidentnie wynikało, że to jest jej urojenie, chociaż oczywiście istnieje jakieś nikłe prawdopodobieństwo, że może to być jakaś choroba pasożytnicza. Zastanawiam się, czy powinienem jej powiedzieć, że wydaje mi się, że opisane przez nią objawy są nieprawdopodobne, czy nie łamać jej zaufania do mnie i na serio potraktować jej skargi? Co radzicie?
no access

Access to the content of the website only for logged in doctors

LOGIN