Witam serdecznie!
Opisany poniżej problem dotyczy mojego dobrego znajomego, który zwraca się z nim m.in. do mnie już od ok trzech miesięcy i niestety nie mam pomysłu jak mu pomóc.
Jak w temacie, pacjent skarży się na ból pachwniy który pojawia się po treningu (grywa regularnie w jakiejś amatorskiej lidze w piłkę nożna), inne sporty typu jazda na rowerze, umiarkowany jogging nie powodują wystąpienia dolegliwości. Dolegliwości bólowe są na tyle dokuczające że nie pozwalają stawać na lewej nodze i bezpośrednio po treningach dokuczają przy chodzeniu.
W badaniu niewielka bolesność uciskowa okolicy lewej pachwiny, cech przepukliny nie stwierdzono. Dolegliwości ze strony układu moczowego nie zgłasza. Lekarz POZ do którego zgłosił się znajomy nie stwierdzając nic w badaniu fizykalnym skierował go na USG pachwiny w którym również nic niepokojącego nie zobrazowano.
Generalnie znajomy czuje się dobrze dopóki nie pójdzie grać w piłkę, co powoduje wystąpienie/nasilenie dolegliwości.
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam!
