witam Wszystkich,

moja mama 11go kwietnia rozpoczela kuracje encortonem 45mg/dzien, w  dawkach 20-15-10, od 2-3 dni ma kurcze dłoni, wykręca jej kciuk w kierunku malego palca, dloniowo. myslalam, ze to po prostu z "przerobienia" w ogródku, ktory mama zaopatrzyla w ciagu 3 dni (typ czlowieka pt: jak  sie do czegos dorwie to zrobi na raz, chocby pozniej maiala pasc trupem), bo kurcze pojawialy sie po wysilku fizycznym (pozniej nawet pprzy probie podniesienia garnka, szklanki herbaty czy po prostu po silnym przygieciu kciuka), tylko w jednej dloni. jednak pozniej zaczely byc obustronne. teraz, gdy mama nie pracuje, sa rzadsze, ale sa. poza tym, mama od ok.6m-cy smaruje sie Crotamitonem, ze wzgl. na świad. ma rozdrapywane rany na calym ciele, wiec powierzchnia wchlaniania  jest spora.czy Crotamiton moze dzialac neurotoksycznie ( w farmindeksie nie zlalazlam, ale..)? czy to sprawa sterydoterapii ( z powodu wysokiej eozynifilii (>5000kom/mikrolitr) - sterydy brane ze wzgl. na podejrzenie zespolu hypereozynofilowego lub mastocytozy skornej, wycinki wciaz w takcie licznych konsultacji)? i czy potrzebna jest szybka  wizyta u neurologa?trzeba sterydy odstawic (bo Crotamiton to juz mamie dawno zabronilam, ale teraz to nawet nastraszylam i tubke odebralam)?

bo najb. mi to wyglada na zespol ciesni nadgarstka, tylko ze tak nagle i obustronnie? to mi nie pasuje..Proszę o wypowiedzi Kolegów i Koleżanki z doświadczeniem, i pomyslami;) Dziekuję!