Witam serdecznie!!!

Jestem bardzo młodym lekarzem, jeszcze na stażu, bardzo brakuje mi doświadczenia i mam następujący problem kliniczny. W styczniu 2008 roku mojego kolegę (lat 26, praca siedząca, biurko albo samochód), zaczął boleć pośladek. Ból był dość dziwny. Pacjent opisywał go jako ciągnący i promieniował do połowy uda (od strony mięśni zginaczy, czyli od tyłu). W badaniu internistycznym i neurologicznym bez odchyleń. Pomyślałem, że to może być dyskopatia i poradziłem mu, aby się udał do fizjoterapeuty oraz zaleciłem leki przeciwbólowe. Przez pół roku brał leki przeciwbólowe, ćwiczył pod okiem fizjoterapeuty i mówił, że jest lepiej, ale to nie jest to, czego by oczekiwał. Ból zmniejszył się, ale w dalszym ciągu był odczuwalny. Po roku (styczeń 2009) zbadałem go ponownie i znowu w badaniu neurologicznym i internistycznym praktycznie bez odchyleń z dwoma wyjątkiem: przy próbie czynnego pochylenia się do przodu pojawia się u niego garb (dosłownie jak w skoliozie idiopatycznej) i okazuje się, że ból uniemożliwia mu pochylanie się oraz występuje dodatni objaw Lassegua. Ból zmienił swój charakter, absolutnie nie mogę dowiedzieć się gdzie dokładnie boli oraz jaki to jest rodzaj bólu (pokazuje zawsze okolicę prawego pośladka i mówi, że jest ciągnący, ale nie promieniuje). Pragnę od razu podkreślić, że mimo bólu pacjent prowadzi w miarę aktywny tryb życia. Biega, gra w tenisa (od 6 miesięcy) itd. Zdenerwowałem się trochę i kazałem mu zrobić zdjęcie RTG kręgosłupa lędźwiowego (żadnych odchyleń) oraz panel badań: Morfologia (prawidłowa), OB <2, CRP (norma), za to TCH = 313 mg/dl, LDL 229 mg/dl, reszta również prawidłowa. Lekarz rodzinny wypisał mu reahbilitację (laseroterapię, ultradźwięki, wirówki etc.) i zaczyna ją w przyszłym tygodniu. Ja się natomiast zastanawiam, czy to możliwe, aby tylko przykurcz mięśni wywoływał podobne dolegliwości oraz skąd się taki przykurcz mięśniowy mógł wziąć?

Doprawdy nie wiem, co z tym fantem zrobić... Zakładam, że przy prawidłowej morfologii i markerach zapalnych i teście Otta można wykluczyć choroby reumatyczne, wzorzec bólu tylko częściowo odpowiada chorobie krążka międzykręgowego i wszytko wskazuje, że sprawa jest mięśniowa... Ale czy to możliwe?