Witam!
Przyjęłam dziś na nasz oddział (Oddział Nefrologiczny) pacjentkę z powodu niewydolności nerek i ciężkiej hipokaliemii (na wejsciu potas 2,5). Chora ma od kilku lat przewlekła biegunkę (prawdopodobnie po radioterapii z powodu raka szyjki macicy) i stąd zapewne te zaburzenia elektrolitowe i niestety niedozywienie (kobieta ma 69 lat, wyglada na min.80 i oczywiscie ma niedowagę). Oczywiście obecnie nawadniamy ją i wyrównujemy elektrolitowo, ale chciałabym jej w jakiś sposób pomóc w zmniejszeniu nasilenia biegunki (z pewnością ułatwi to kontrolę gospodarki elektrolitowej). Narazie ma zlecony doraznie loperamid,ale obawiam się,że może to nie pomóc(efekty dotychczasowego leczenia ocenię po weekendzie). Niestety jak dotąd chora brała na biegunkę ...Ketonal i nadal jest przekonana,ze tylko on jej pomagał (oczywiście brała go bez IPP). Czy mógłby ktoś mi doradzić co oprócz loperamidu mogłabym wypróbować (oczywiście nawodnienie i uzupenianie potasu+ dalszą diagnostykę będziemy nadal kontynuować). Z góry dziękuję za pomoc!
