Pacjentka, którą otrzymałam w spadku po kolegach. Wspólnie przećwiczylismy niemal wszystkie leki na zapalenie pochwy.
Skarży się na upławy, nawracający świąd pochwy. Wielokrotne rozmazy mikrobiologiczne - III stopień wg Petera. Posiewy kilkakrotne: staphylococcus haemoliticus, enterococcus faecalis, e.colli. Leczona wg antybiogramu. Była autoszczepionka podskórna. masę probiotyków. Pacjentka nie ma cukrzycy. Została poinformowana o profilaktyce zakażeń - luźne ubranie, unikanie słodyczy, stop stringom itp . Po jakiejkolwiek terapii jest parę dni dobrze i zaczyna się od nowa trwa to już kilka lat. Była próba bez leków jakiś czas - przyszła z płaczem -bo swędzi. Pacjentka już jest u kresu wytrzymałości psychicznej i portfela. Ostatnio HPV w cytologii
Jakieś pomysły Koledzy. Prosze o pomoc
