Konsylium24

Pacjent-demolka- co mu jest? (z jeszcze jednego "fajoskiego" dyżuru)

45 -letni bokser (autentyk! nie wiem tylko, czy amator, czy zawodowiec)- przekazany z IP innego szpitala na terenie naszego miasta. Przed przekazaniem zadzwonił zaopatrujący tego pacjenta lekarz, twierdząc, iż już miał dla niego umówione miejsce na psychiatrii (w jeszcze innym szpitalu), ale pacjent pod wpływem alkoholu dostał szału i dokonał samookaleczeń w tejże IP- walił głową na oślep, miotał sie po pomieszczeniu i doznał urazu głowy (zeszyli symboliczną rankę na 2-3 szwy w prawej okolicy ciemieniowej). Podali 10 mg Relanium im. Kolega lekarz chciał wykonać TK głowy- pacjent prezentował przepiękny krwiak okularowy po stronie lewej (z monstrualnym krwiakiem powieki) i wyłaniający się powoli krwiak okularowy po stronie prawej. No i podesłał nam pacjenta w towarzystwie 4 policjantów wezwanych na okoliczność tej demolki. Pacjent transportowany w pozycji na brzuchu, skuty kajdankami z tyłu, brakowało tylko pomarańczowego kombinezonu z Guantanamo... U nas w SOR przepięty w pasy- kajdanki oddaliśmy :o) Pacjent z bełkotliwą mową, prężący się, domagający się uwolnienia z unieruchomienia mechanicznego, podający swoje personalia, ale na prośbę o podanie aktualnej daty podaje datę swoich urodzin. Rzucający mięskiem. Przyznaje, że pił alkohol, nie podaje kiedy, ani ile. Uspokaja się, żeby za chwilę ostro szarpać się w pasach. Zgłasza ból głowy, źrenice równe, średnio szerokie. Założyliśmy wejście, pobrano badania laboratoryjne. Zacewnikowany. Przygotowany do wizyty w radiologii (asysta 4 policjantów + sedacja midazolamem). TK w celu wykluczenia obrażeń głowy. Wyniki: TK głowy- czyste. Alkohol- nie ma. Co zrobiliśmy?
no access

Access to the content of the website only for logged in doctors

LOGIN