Witam serdecznie. Nie ukrywam, że mam nadzieję, że poradzicie mi Państwo, co mam robić. Od ok. 2 tygodni nasza córeczka, która jest spokojnym, prawidłowo rozwijającym się niemowlęciem, zaczęła przeraźliwie płakać przy wyjmowaniu jej z kapieli. Mniej więcej w tym samym czasie na skórze głowy i twarzyczki pojawiła się ogniskowo zlokalizowana wysypka o niewielkim nasileniu.Przy wizycie pani doktor pediatra powiedziała, że jest to efekt jeszcze nie w pełni wykształconego układu pokarmowego dziecka i żeby nie przejmować się tym. Córeczka wogóle nie gorączkuje, natomiast zmiany zniknęły na skórze głowy, ale mprzeszły na skórę rączek, ramion i  pleców,stały się bardziej wyraziste.Przesyłam Państwu zdjęcia w załącznikach.Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale szczepimy córkę skoniugowanymi szczepionkami INFANRIX HEXA(na razie 1 dawka w 6 tyg.życia) i ostatnio Rorateq(przeciw rotawirusom w 12 tyg życia...czyli trochę ponad 2 tyg.temu).Czy można to wiązać z tą szczepionką?Poza zmianami skórnymi nie gorączkuje, nie widzimy nic niepokojącego w zachowaniu córeczki. Czy powinenem wykonać jakieś badania? Bardzo proszę o pomoc...będę wdzięczny za każdą sugestię.