Hej! Problem dotyczy mojej córki, 3l. W przebiegu infekcji GDO, przy temp. 38 stopni w trakcie zasypiania nagle straciła "kontakt"- bez typowych drgawek, natomiast z mimowolnymi ruchami ust (gryzienie warg), błędnym wzrokiem, brakiem reakcji na słowa czy potrząsanie. Trwało to ok. 15-20 min aż wrócił logiczny kontakt. Badanie neurologiczne bez odchyleń. W TK z kontrastem jedyną opisaną nieprawidłowością były masywne stany zapalne w zatokach szczękowych, klinowych i sitowiu. I tu pytanie nr 1 - W czasie pobytu w szpitalu konsultujący laryngolog powiedział że w zatokach widoczne są polipy (nie ma tego na piśmie, jedynie ustna konsultacja przekazana przez lek. prowadzącą). Jak tutaj postąpić z diagnostyką? Z tego co czytam - polipy u dzieci- diagnostyka mukowiscydozy? Obecnie czekamy na konsultacje laryngologiczną żeby ktoś jeszcze raz spojrzał na to TK... Czy duży katar może aż tak zakłamać obraz żeby widoczne były "masywne stany zapalne"? Objawów o char. przewlekłego zapalenia córka nie ma- są typowe przedszkolne infekcje (2 tyg zdrowia- 2 tyg katar), bez bólu głowy czy kolorowej wydzieliny. I kolejna rzecz- opis EEG we śnie- z mojego wdrożenia na szybko -wygląda padaczkowo? "Zapis o prawidłowo wyrażonych cechach snu z niedużego stopnia zmianami zlokalizowanymi w okolicach czołowo-centralno-skroniowych obustronnie, synchronicznie w postaci średnionapięciowych fal theta o zaostrzonym rysunku i fal ostrych, sporadycznie z krótkotrwałym uogólnieniem w czasie snu głębszego. Wskazana dalsza obserwacja zapisu." Bardzo proszę o pomoc.