Dzień dobry! Proszę o poradę. Pacjentka po cięciu cesarskim wykonanym w czerwcu 2022 zgłasza silne bóle zlokalizowane w prawym biegunie blizny po cięciu. Ból zlokalizowany bardzo płytko i o bardzo ściśle zarysowanych granicach. Dosłownie można znaleźć jedno miejsce przy ucisku którego pacjentka wyje z bólu. Oprócz tego boli cały czas, dotyk wyraźnie nasila ból. Standardowe leki przeciwbólowe nie za bardzo pomagają. Teraz dostała ode mnie plastry Versatis, ale jeszcze nie mam feedbacku. Konsultowana przez chirurga - nic nie widzi. USG brzucha - czysto. Z mojej strony endometrioza to to raczej nie jest - w USG niczego nie widzę w tym miejscu, jeszcze nie miesiączkuje po porodzie, ból też raczej nie taki. Zatem do brzegu. Gdzieś kiedyś, chyba na tym forum (ale nie mogę znaleźć) przewinął mi się podobny przypadek i z tego co pamiętam, ostatecznie rozpoznano wówczas usidlenie nerwu skórnego przedniego. Pytanie tylko jak to podiagnozować w tym kierunku? Gdzie pokierować pacjentkę? Do kogo? I czy ten mój pomysł ma w ogóle sens? Proszę o uwagi. Pacjentka z województwa warmińsko-mazurskiego.