Soteria i prof. L. R. Mosher.
Na taki oto artykuł trafiłem, co na to Szanowni Koledzy?
Psychiatria jest kupiona przez przemysł farmakologiczny
Na znak protestu prof. Loren R. Mosher występuje w 1998 roku z APA. Jako kierownik waszyngtońskiego Centrum Badań Naukowych nad Schizofrenią (NIMH) i twórca ośrodków pod nazwą SOTERIA udowodnił, że 85-90% jego pacjentów, dotkniętych tą „chorobą“, powraca do życia w społeczeństwie bez konieczności stosowania leków psychotropowych.
W nadziei na coraz szybsze szerzenie siȩ informacji w temacie, że schizofrenia nie jest chorobą biologiczną i nie powinna być „leczona“ psychotropami (neuroleptykami), przypomnę jedną z wielu ciekawych postaci, która - jako członek APA (American Psychiatric Association = Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego) - oficjalnie przeciwstawiała siȩ nie tylko zaprzedaniu siȩ psychiatrii przemysłowi farmakologicznemu, ale właśnie bezsensownemu aplikowaniu neuroleptyków osobom dotkniętym tzw. schizofrenią. W roku 1971 Loren R. Mosher zainicjował w Kalifornii pierwszy w swym rodzaju projekt alternatywnego obchodzenia siȩ ze Schizofrenią pod nazwą „Soteria“ (z greckiego: schronienie, bezpieczeństwo), który do dziś na całym świecie znajduje coraz szerszą rzeszę sympatyków tej koncepcji, zakładającej, że nie psychotropy, a po prostu intensywniejszy wkład ludzkiej energii, opieki i zrozumienia przynosi osobom dotkniętym trwałą ulgę emocjonalną.
Prof. Loren R. Mosher (1933-2004) - ekspert d/s Schizofrenii. Od 1968 1980 roku był kierownikiem amerykańskiego centrum badań naukowych nad Schizofrenią w Waszyngtonie, NIMH (Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego), ostro protestującym przeciwko używaniu psychotropów wobec ludzi z problemami natury psychicznej oraz całkowitemu uzależnieniu siȩ zrzeszeń psychiatrycznych od przemysłu farmakologicznego. W swoich licznych wystąpieniach opowiadał siȩ, że na przykład takie centra terapeutyczne, jak St. Elisabeth Hospital (USA) najchętniej widziałby „zrównane z ziemią“. Również jako redaktor naczelny Schizophrenia Bulletin Mosher przez dziesiątki lat odgrywał poważną rolę na arenie międzynarodowej. Pomimo tego, a może właśnie dzięki jego wielkiemu zaangażowaniu w badania nad Schizofrenią, stał on niezwykle krytycznie wobec wciąż stosowanych metod psychiatrii konwencjonalnej.
Prof. Mosher medycynę ukończył na uniwersytetach Stanford i Harvard. Angażował siȩ na rzecz niefarmakologicznej terapii Schizofreników twierdząc, że są to ludzie o udręczanych duszach, którym potrzebne jest wsparcie środowiska, gdzie będą mogli odbudować pewność siebie. Leki uważał za niedopuszczalne z zasady, a użycie ich akceptował jedynie w sytuacjach, kiedy występują drastyczne epizody, w których istniałoby zagrożenie używania przemocy ze strony osoby dotkniętej lub widoczna wola popełnienia samobójstwa. Był twórcą małych, bezlekowych ośrodków terapeutycznych, które były bardziej podobne do domów rodzinnych, aniżeli do szpitali. W jednym z takich ośrodków, „Dom Soteria w San Jose“, personel opiekuńczy żył razem z małą grupą pacjentów, dzieląc siȩ z nimi wszystkimi pracami dnia codziennego. Jak mówił sam prof. Mosher: „Pomysłem było, żeby poradzić sobie ze Schizofrenią nie za pomocą leków, a na bazie i przy pomocy ludzkiego związku z samymi Schizofrenikami, co bezsprzecznie daje im dużo wyższą jakość życia“. W efekcie tej pracy, której metod nie chciało i do dzisiaj nie chce zaakceptować - jak mówił Mosher - „zaprzedane farmaceutyce Amerykańskie Zrzeszenie Psychiatryczne“, ogłoszono w ostatnich zapisach z roku 2002, że 85 90% klientów jego projektów powracało do życia w społeczeństwie bez użycia konwencjonalnych metod, stosowanych w szpitalach klinicznych.
Niestety tworzenie i prowadzenie projektów Soteria doprowadzało do ciągłych spiȩć w stosunkach Prof. Moshera z oficjałami krȩgów psychiatrycznych, a po opublikowaniu wyników prac, z których jednoznacznie wynikało, że dają one wiȩksze efekty w stosunku do metod opartych na terapiach farmakologicznych w psychiatrii, obciȩto wszelkie dotacje finansowe oraz pozbawiono go w roku 1980 wszystkich pelnionych funkcji, m.in. kierownictwa we wspomnianym Narodowym Instytucie Zdrowia Psychicznego (NIMH). Prof. Mosher pisał w tym czasie: „Wszystko to wydarzyło siȩ na skutek mojej nieustȩpliwej krytyki wobec przesadnego używania medykamentów i stanowiło pogwałcenie prawa do niefarmakologicznej interwencji psychologicznej w leczeniu zaburzeń psychicznych“.
Nastȩpnie prof. Mosher zaczął wykładać psychiatriȩ na Uniformed Service University w Betheseda (nauki medyczne) i został kierownikiem Urzȩdu d/s Zdrowia w Montgomery. Był założycielem domu kryzysowego w Rockville, zwanego „Domem McAuliffe“, który oczywiście również bazował na pomyśle Soterii. Oprócz tego intensywnie dzielił siȩ osiągniȩtą wiedzą w czasopismach naukowych i w swoich książkach, a jego liczne publikacje miały duży wpływ na rozwój psychiatrii socjalnej. Ostatnim punktem w jego karierze był Uniwersytet Kalifornia w San Diego, gdzie był klinicznym profesorem psychiatrii na fakultecie medycznym.
Mosher nawoływał psychiatriȩ do konieczności zmiany spojrzenia na Schizofreniȩ i potrzeby przejścia na płaszczyznȩ fenomenu, a nie, jak dotychczas jest to praktykowane - choroby biologicznej. Osiągając wyjątkowe sukcesy w Soterii Mosher wciąż dopominał siȩ o radykalny zwrot w leczeniu Schizofrenii i wprowadzenie metod terapeutycznych, opartych na subtelnym towarzyszeniu i współuczestniczeniu w życiu Schizofrenika, w atmosferze wzajemnego zaufania i wsparcia. Koncepcją jego „otwartych domów“ były nastȩpujące pryncypia: „Być z nim“ (dotkniȩtym), „Wysłuchiwać“, „Wspierać zdolność samoleczenia“, „Przede wszystkiim - nie szkodzić“, czy też „Small is beautufull“ (skromność jest
