Problem endodontyczno-logistyczny......
0
Problem kliniczny
Zastanawiam się, czy czasem nie jest tak, że pacjent z którym kiedyś mieliśmy problem, nie nastręczy w każdym przypadku nowego problemu? Coś moim zdaniem jest ,,na rzeczy". Zgłosiła się do mnie pacjentka, która była u mnie ostatnio piętnaście lat temu. Nadmieniła, że pamięta mnie jako bardzo młodą lekarkę, ale super podniosłam jej zwarcie i do dziś jest zadowolona. Tymczasem ja pamiętam (bo to były moje pierwsze, nieporadne próby czegoś
Treść została skrócona. Zaloguj się, aby zobaczyć pełną treść.
