Konsylium24

Są rzeczy, których nie pojmę, choćbym żyła 100 lat

0
Problem kliniczny
Mam pacjentkę lat 65, biologicznie pewnie z 10 więcej. pani w 2003 roku miała przeszczep nerki od dawcy niespokrewnionego, przyczyna - schyłkowa niewydolność nerek w przebiegu torbielowatości. Pani jest po opieką por. transplantologicznej, ustawiona na CellCept i Neoral. ostatnia wizyta w poradni w marcu tego roku, czynność przeszczepu była podobno ok, trochę zwiększono neoral. W czwartek byłam u niej na wizycie domowej - przyczyna - gorączka do ponad 39C od poniedziałku, spodadycznie odkaszliwała. Kazałam mężowi jeszcze w czwartek przynieść mocz do zbadania, przyniósł a ja poszłam na wizytę. Pani była w niezłym stanie ogólnym, z temp. 38.5C, nad płucami wysłuchałam dość niestałe trzeszczenia przypodstawne. Wyniku moczu jeszcze nie było. Zadzwoniłam do przesympatycznej pani doktor z poradni transplantacyjnej i ustaliłyśmy - wobec immunosupresji, gorączki, zmian osłuchowych - panią skierować na SOR, po zrobieniu badań, w tym też tych
Treść została skrócona. Zaloguj się, aby zobaczyć pełną treść.