"Jestem chora i dobrze mi z tym"
43
Problem kliniczny
Pacjentka lat 51. Urzedniczka. Otyłość, nadcisnienie, cukrzyca, ch. zwyrodnieniowa stawów.
Przychodzi na wizyty dość często ze szczupłym, zatroskanym mężem. Na wizytach z mężem - "mdlejąca z bólu", mówi cichym, gasnącym glosikiem. Na wizytach samodzielnych - moze nie mdleje, ale głosik cichy, oczy wznoszone do góry, westchnienia. Irytuje mnie to niemożebnie, ale staram się być grzeczna. Przychodzi głownie powtórzyć recepty, omówić niezliczone wyniki badan zlecane co 2 miesiące przez
Treść została skrócona. Zaloguj się, aby zobaczyć pełną treść.
Ten post ma 43 komentarzy. Zaloguj się, aby je przeczytać i dołączyć do dyskusji.
