Konsylium24

Nadwrażliwcy na scalingu vs (nie)czuły dentysta

0
Problem kliniczny
Odwiedził mnie niedawno nowy pacek, zapisany na czyszczenie kamienia. Na wstępie uprzedził, że musi mieć znieczulenie "bo wie pani, mam poodsłaniane szyjki". Ja w głowie rolleyed, mam generalnie tryb sparta włączony od zawsze, biorę znieczulenie tylko do ekstrakcji, czyli de facto raz w życiu poki co. Od kiedy pracuję to tylko też raz
Treść została skrócona. Zaloguj się, aby zobaczyć pełną treść.